Moją pierwszą pracą była niania, opiekowałam się 4-letnim synem szefa mojej mamy, Luizem Fernando, rodziną, dla której mama pracuje do dziś. Dbałam o posiłki Luiza, kąpałam go i pomagałam mu w odrabianiu lekcji. Naszymi ulubionymi zajęciami były gry szpiegowskie i piłka nożna. Opiekowałam się nim od poniedziałku do poniedziałku przez ponad trzy lata. Na początku Luiz miał silną osobowość, ale z czasem nauczyłam go być bardziej czułym i kochającym i zostałam jego najlepszą przyjaciółką. Utrzymywaliśmy kontakt przez lata; dziś jest ode mnie znacznie wyższy i wygrywa ze mną w tenisa stołowego, hehe. Zawsze miałam dobre kontakty z dziećmi, więc opiekowałam się też dziećmi w kościele, do którego uczęszczałam. Moje siostrzenice i ja często urządzamy piżamy u siebie, gdzie tańczymy, gotujemy i robimy różne rzeczy. Uwielbiają kreatywne gry wymyślane przez ciocię Ale i moje wygłupy, podobnie jak inne dzieci w moim życiu. Ponieważ gram w piłkę nożną, a także lubię tańczyć i rysować, zabawiam zarówno dziewczynki, jak i chłopców. Zawsze uwielbiałam odkrywać i uczyć się nowych rzeczy, co uczyniło mnie osobą ciekawą i kreatywną. Ta energia pozwala mi zjednywać sobie dzieci i łatwo nawiązywać z nimi kontakt. Jestem bardzo spontaniczna; łatwo nawiązuję nowe znajomości, dlatego zawsze uwielbiałam podróżować i poznawać nowych ludzi i miejsca. Staram się dostrzegać dobre strony życia, nawet w trudnych chwilach, więc mam brazylijskie poczucie humoru, które pozwala mi patrzeć na świat i dobrze się bawić. Lubię dobrze zaplanowany plan dnia. Wierzę, że zorganizowany dzień jest bardziej produktywny i satysfakcjonujący. Pracowałam w korporacji, więc zawsze byłam zaangażowana i odpowiedzialna za swoje cele i zadania. Ale potrafię też radzić sobie ze zmianami planów i nieprzewidzianymi zdarzeniami – to część codziennej rutyny z dziećmi!