List do rodziny
Tłumaczenie oryginału z English
Cześć, droga rodzino goszcząca!
Nazywam się Jhully, mam 19 lat i pochodzę z Rio de Janeiro w Brazylii. Moje nazwisko oznacza „kwiat” po angielsku i z tego powodu przez lata miałam mnóstwo zabawnych przezwisk. Mieszkam z rodzicami i młodszą siostrą w spokojnym, zamkniętym osiedlu otoczonym przez inne rodziny. Mój tata jest funkcjonariuszem policji rządowej i zbliża się do emerytury, a moja mama zawsze była w domu, opiekując się mną i moją siostrą. Wychowywałam się w środowisku pełnym troski, struktury i silnych wartości — i to w dużej mierze ukształtowało to, kim jestem dzisiaj.
Obecnie pracuję jako młoda praktykantka administracyjna w centrum dystrybucji ceramiki i porcelany. To praca na pół etatu — tylko cztery godziny dziennie, cztery razy w tygodniu. Jednocześnie studiuję na kierunku nieruchomości i przygotowuję się do egzaminów na urzędnika służby publicznej. Moim długoterminowym celem jest zdobycie drugiego stopnia z psychopedagogiki, ponieważ chcę nadal pracować z ludźmi — szczególnie w edukacji i rozwoju człowieka.
Kocham dzieci odkąd pamiętam i zawsze marzyłam o tym, żeby zostać matką — nie tylko niemowląt, ale także dzieci, nastolatków, a w końcu dorosłych.
Teraz możesz się zastanawiać: jak w to wszystko wpisuje się bycie Au Pair?
Cóż, zawsze marzyłam o życiu za granicą. Przez długi czas chciałam wziąć udział w programie wymiany uczniów szkół średnich, ale w tamtym czasie nie było to możliwe finansowo dla mojej rodziny. Mimo to marzenie pozostało żywe — i stało się jeszcze silniejsze, gdy odkryłam, jak bardzo kocham pracę z dziećmi.
Prowadzę klub książki dla dzieci i nastolatków w wieku od 10 do 19 lat, w tym uczestników z niepełnosprawnością fizyczną i umysłową. Dzielimy się historiami, opiniami i uczuciami za pośrednictwem literatury i jest to jedna z najbardziej znaczących rzeczy, jakie robię. Oprócz tego, każdej niedzieli jestem wolontariuszką w moim lokalnym kościele protestanckim, gdzie dzieci mają wyznaczone miejsce — swój własny mały kościół. To o wiele więcej niż tylko opieka nad nimi, gdy ich rodzice są na nabożeństwie. To miejsce, w którym uczymy, słuchamy, bawimy się i łączymy w sposób, który szanuje ich indywidualność i wyobraźnię.
To doświadczenie pomogło mi uświadomić sobie, jak bardzo zależy mi na tym, aby otaczać się dziećmi w różnym wieku i o różnych osobowościach, i dlatego jestem tu dzisiaj!
Jestem spokojną i rozważną osobą. Uwielbiam czytać (zawsze mam przy sobie książkę), lubię wszelkiego rodzaju muzykę i pasjonuję się podróżowaniem i poznawaniem nowych ludzi i kultur. Jestem również bardzo ciekawa języków — od kilku miesięcy uczę się hiszpańskiego. W wolnym czasie lubię oglądać seriale takie jak Brooklyn 99 i Grey’s Anatomy, spędzać czas na łonie natury, chodzić na plażę — moje ulubione miejsce na świecie — i przebywać z ludźmi, których kocham.
Zostanie Au Pair znaczy dla mnie tak wiele. To sposób na poszerzenie mojego świata, jednocześnie robiąc coś, na czym mi bardzo zależy. Nie szukam tylko wyjazdu za granicę, ale doświadczenia, w którym mogę być częścią rodziny, opiekować się dziećmi z miłością i odpowiedzialnością oraz stworzyć prawdziwą więź opartą na zaufaniu i wsparciu.
Dziękuję za poświęcenie czasu na poznanie mnie. Mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli się połączyć i dowiedzieć się o sobie więcej.
Ciepłe uściski,
Jhully